maj 30 2003

Nie bedzie wstępu....


Komentarze: 6

Własnie wróciłam ze spaceru....po tym co zorbili mi pseudo przyjaciele musialam odreagowac. Do samotności juz sie zaczynam przyzwyczajać. Szłam daleko przed siebie nie myśląc o niczym. Poprostu byłam. Tak jakoś dziwnie... wyzbyłam się wszystkich uczuć....nie czułam zmęczenia, głodu, nudy, zimna.....tylko coś takiego małego....jedna mała myśl nie dawała mi spokoju...tęsknota...za kimś kochanym, kto jest bardzo daleko...za tym co było kiedyś a co się skończyło....za dzieciństwem.....i choć nadal jestem dzieckiem bo mam dopiero 15 lat, czułam sie straszliwie dorośle....teraz nikt nie traktuje mnie tak jak kiedys....nikt nie patrzy z podziwem i uwielbieniem jak na małe dziecko tylko jak na wredną, zbuntowaną nastolatkę....obok przechodzila staruszka....cos mnie tchnęło i powiedzialam jej Dzien dobry chociaz jej nie znalam...a ta tylko zmierzyła mnie wzrokiem od gory do dołu (niedbale związane włosy, koszulka z anarchią, czarne spodnie z oberwanymi w połowie nogawkami, glany z czerwoymi sznurowkami) i przysuneła kurczowo bliżej siebie torebkę jakbym jej ją chciała zjesc i ze zniesmaczonym wzrokiem poturlała sie dalej....ehhh....ludzie są tacy dziwni....tracę nadzieje ze to wszystko sie kiedys zmieni....

nevermind : :
16 maja 2004, 21:14
wpadnij do mnie!!!
papillon
01 lutego 2004, 11:23
Papillon - motyl, po francusku. Uśmiecham się do Ciebie ciepło i bądź sobą mimo świata i zimna, to coś co ciepłe i czułe jest w nas, warto i szukać i czekać na właściwy czas, osobę, myśl..Pozdrawiam, ja czasami uciekam w muzykę, poezję??
31 maja 2003, 16:32
ludzie sa naprawde dziwni, ale nic na to nie mozemy poradzic
31 maja 2003, 14:26
"Wyobraź sobie, że dzień jest tak słoneczny jak w piosence z radia"
Tamara
31 maja 2003, 11:13
uszka do góry:-) czy będziesz się smucić czy też nie - świat idzie na przód nie ogladając na nic... Nie szukaj sensu tam gdzie go nie ma a będziesz szcześliwa - cokolwiek to znaczy... Powodzenia:-)
dwie-ósemki
30 maja 2003, 23:41
...jestem Tobą?
...mam to samo, nie przejmuj się...
...wiedz, że doskonale rozumiem...

Dodaj komentarz